Los Angeles w niedzielę jak co roku stało się stolicą mody. Daily Front Row po raz trzeci wręczało nagrody podczas niezwykłego wydarzenia, jakim jest Fashion Los Angeles Awards. Impreza przyciągnęła wiele gwiazd, które miały okazję, by zabłysnąć na czerwonym dywanie. Nie zabrakło Kim Kardashian. Celebrytka pojawiła się w kreacji, która nie pochodziła z najnowszych kolekcji, ale nie straciła mimo upływu czasu nic ze swojej świetności. Kim założyła bowiem białą suknię z kolekcji Givenchy jesień 2011. Autorem przezroczystej i misternie zdobionej sukni jest przyjaciel gwiazdy (i były dyrektor artystyczny Givenchy) Riccardo Tisci. Czasami warto wracać do starych kolekcji, bo nie liczy się wiek sukni, ale styl.