Zoe Saldana daje radę i wygląda stylowo, pomimo ciąży bliźniaczej. Nie przerażają jej męczące podróże promocyjne, eventy i brak snu. Zoe jest pracowita i z podziwu godną stanowczością bierze udział w promocji filmu „Strażnicy Galaktyki”. Ostatnio mogliśmy ją oglądać w czarnej sukience Lanvin z kolekcji jesień 2014, szpilkach Saint Laurent i biżuterii Vita Fede. Może to banalne porównanie z mojej strony, ale Zoe mogłaby śmiało zagrać w „Śniadaniu u Tiffany'ego”. Posiada w sobie tyle samo uroku i czaru co sama Audrey Hepburn. Lekki, delikatny makijaż i miękkie fale dopełniają perfect look współczesnej Holly Golightly. Mała czarna natomiast idealnie pasuje również dla pań w stanie błogosławionym. Zoe Saldana nie zatraciła swojego oryginalnego stylu, będąc w ciąży. Zobaczymy, jakie kolejne zachwycające stroje będzie nosić w nadchodzących miesiącach.