Postawię każde pieniądze na to, że Rosie Huntington-Whiteley jest jedną z najpiękniejszych kobiet na Ziemi. Pełne perłowe usta, klasyczne rysy i długie nogi sprawiają, że to prawie niemożliwe, by w jakiejkolwiek kreacji wyglądała źle.

Nie zaskoczyło mnie więc, kiedy zobaczyłam ją w sukience inspirowanej bielizną. Wyglądała tak, jakby przed chwilą wstała z łóżka, a następnie pełna świeżości i radości pokazała się publiczności. Sukienka pochodzi z kolekcji Rosie for Autograph i przypomina w rzeczywistości elegancką, jedwabną koszulę nocną z wysokim rozcięciem z boku.

Stylizację uzupełnił cienki złoty naszyjnik i delikatne sandały. Osiągnięcie tak pociągającego wyglądu może okazać się zbyt trudne dla zwykłych śmiertelniczek, dlatego nie polecam tego rodzaju strojów na rodzinne przyjęcia czy inne uroczystości. Zbyt buduarowy look zostawmy sobie na bardziej intymne okazje.